Szkoła Podstawowa im. Żołnierza Polskiego w Wędrzynie

Motto:

„Warszawskie dzieci pójdziemy w bój

Za każdy kamień twój

Stolico damy krew”

(St. R. Dobrowolski)

Rok szkolny 2013/2014 – rok, którego patronem w naszej szkole jest MAŁY POWSTANIEC WARSZAWSKI - zakończyliśmy projektem edukacyjnym, wycieczką uczniów do Warszawy.

Pierwszy dzień pobytu w stolicy rozpoczęliśmy od spotkania z Małym Powstańcem Warszawskim przy ulicy Podwale. Postać małego żołnierza jest dobrze znana naszym uczniom, ponieważ nie tak dawno nauczyciel historii, podczas Święta Szkoły, zaprosił wszystkich na prezentację poświęconą powstaniu i najmłodszym jego uczestnikom. Stąd wyruszyliśmy na wieczorny spacer po urokliwych uliczkach Starego Miasta - historycznego centrum Warszawy, jednocześnie jego salonu kulturalnego. Wszyscy byli zachwyceni architekturą, rozglądali się dookoła, wspinając się po krętych schodach wąskich uliczek tej najstarszej dzielnicy miasta, tętniącej gwarem, pełnej galerii, kawiarni i restauracji. Tu zobaczyliśmy Kolumnę Zygmunta na Placu Zamkowym, Katedrę Św. Jana i pomnik Syrenki. Chociaż tego dnia wiele ulic i dzielnic było wyłączonych z ruchu, z powodu wydarzeń państwowych - to udało nam się zwiedzić dużą część Starego Miasta, przejść murami miejskimi z Barbakanem, by na tarasie widokowym podziwiać Wisłę i prawobrzeżną Warszawę - Pragę.

Drugi dzień dostarczył dzieciom wiele wrażeń i wyjątkowo pozwolił każdemu testować, sprawdzać, doskonale się przy tym bawiąc. Centrum Nauki „Kopernik” - to świat samodzielnego eksperymentowania, więc przez trzy godziny każdy z nas obejrzał kilkaset eksponatów i kilka wystaw, przekonując się, iż nauka i sztuka łączą się ze sobą, a zaawansowane technologie i multimedia oraz proste rozwiązania wpływają na otaczającą nas rzeczywistość. Posiłek i czas wolny w Złotych Tarasach pozwolił odetchnąć po lekcjach w strefie światła czy też w świecie w ruchu.

Wjechaliśmy ekspresowo na najwyższe Pietro Pałacu Kultury i Nauki, by z zapartym tchem ujrzeć stolicę w pełnej krasie. Roksana Strzelecka z klasy IV w swoim sprawozdaniu napisała:

„Widok z 30 piętra zapierał dech w piersi, stojące na dole samochody wyglądały jak pudełeczka po zapałkach”.

Najważniejszy jednak dla autorów projektu był ostatni, trzeci dzień pobytu w Warszawie.

Najpierw pojechaliśmy zobaczyć Stadion Legii - z czego cieszyli się nie tylko chłopcy, dziewczętom również podobała się Pepsi Arena, a muzeum piłkarskie i możliwość drobnych zakupów w sklepie firmowym Legii, to prawdziwa frajda.

Klamrą zamykającą projekt, a zarazem najważniejszym jego punktem była lekcja żywej historii Polski w Muzeum Powstania Warszawskiego. Ten oddany w 2004 r. obiekt oddaje klimat tamtego czasu, odtwarza atmosferę powstańczej Warszawy, pokazuje nie tylko dramat 63 dni walk, ale też życie codzienne ludności cywilnej. Po prostu przekazuje sens powstania, a nie tylko opowiada jego historię. Tak, jak pan Henryk, dziewięćdziesięcioletni dziś powstaniec, którego mieliśmy niebywałą okazję poznać. Wtedy pracował w tajnej drukarni, jako 17-latek, schwytany i więziony na Pawiaku. Radził naszym uczniom by dobrze się uczyli i po prostu cieszyli się z tego, że mogą żyć w wolnym kraju. Data 1 sierpnia 1944 roku będzie na pewno zapamiętana na całe życie, nawet przez najmłodszych uczestników naszej wycieczki, a godzina „W” - bliska sercom, zwłaszcza po tym jak obejrzeliśmy wykonany w technice 3D film „Miasto ruin” – nakręcony podczas przelotu samolotem nad Warszawą w 1945 roku.

Wycieczka naszych uczniów była nie tylko udaną lekcją historii Polski, spotkaniem z codziennym życiem w ogromnej aglomeracji, ale również sprawdzianem dobrych manier i zachowania w miejscach kultury i pamięci narodowej.

Wzięło w niej udział 41 uczestników, w tym 5 absolwentów naszej szkoły, co jest najlepszym dowodem więzi tych osób z naszą szkołą.

Katarzyna Borowiecka