Szkoła Podstawowa im. Żołnierza Polskiego w Wędrzynie


  • Kontakt

    Dyrektor: kom. 502 118 499

    Sekretariat czynny:

    poniedziałek - piątek 7:00 - 15:00

    szkoła tel. (95) 755 91 20   

    przedszkole tel  (95) 717 65 49

    E - mail: sekretariat@spwedrzyn.pl


  • Kalendarium

    Środa, 2024-04-24

    Imieniny: Bony, Horacji


  • Statystyki

    • Odwiedziny: 1499788
    • Do końca roku: 251 dni
    • Do wakacji: 58 dni

Wycieczka pierwszaków do lasu

W środę, 10 października, uczniowie klasy I wybrali się  do lasu. Głównym celem wycieczki była obserwacja lasu jesienią oraz aktywne i kulturalne spędzanie wolnego czasu. Wyposażeni przez rodziców w prowiant, wyruszyliśmy spod szkoły o godz. 8.30.  Najpierw udaliśmy się na przejście dla pieszych, aby przypomnieć zasady bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Nie zapomnieliśmy również o przestrzeganiu zasad zachowania w lesie. Na początku naszej wizyty, postanowiliśmy napełnić kosze grzybami. Niestety, nie udało się znaleźć żadnego, więc koszyczki zastąpiły nam kapelusze chroniące przed słońcem. Chłopcy wyglądali w nich uroczo. Na łonie natury usłyszeliśmy jak  „kiszki grają marsza w naszych brzuszkach”, więc zaczęliśmy pałaszować pyszne śniadanko i smakołyki. Po chwili wypoczynku, z uśmiechem na twarzy i pełnymi brzuszkami, ruszyliśmy w dalszą drogę.  Las przywitał nas po królewsku, rozkładając  przed nami dywan z kolorowych liści. Zatrzymywaliśmy się kilka razy, by podziwiać rozciągające się przed nami widoki. To jesień posłużyła się różnymi technikami malarskimi, kolorami i światłem, aby nas oczarować. Wszystko, co mijaliśmy, budziło nasz zachwyt. Zwłaszcza tafla jeziora, która przypominała lustro. Ogromne wrażenie wywarła na nas praca mrówek i aleja mrowisk,  wielkie korzenie drzew, a w nich jamy – domy zwierząt. Droga, którą szliśmy, kończyła się uroczą polanką. To czas na zasłużony kolejny odpoczynek i posiłek  (apetyt nam dopisywał). Zbieraliśmy kolorowe liście, suche gałązki, trawy oraz kawałki kory, układając ciekawe kompozycje. Wypoczęci, posileni i pełni wrażeń, zaczęliśmy sesję zdjęciową. Wszyscy znaleźli coś dla siebie. Jedni obserwowali pracę pająka, aż zostali złapani w jego sieci, inni zachwycali się pracą mrówek, podziwiali żuka lub zastanawiali się dlaczego mech rośnie najczęściej po jednej stronie drzewa. Z dala od hałasu, z radością wsłuchiwaliśmy się leśne odgłosy, muzykę wiatru, śpiew ptaków i pukanie dzięcioła. Zbyt długi odpoczynek nie był potrzebny. Niestrudzeni wdrapywali się na górkę oraz zbiegali z niej najszybciej jak potrafili. Niestety, wszystko, co miłe,  szybko się kończy. Minęły cztery godziny. Czas do domu. Byliśmy zmęczeni, ale szczęśliwi. Wycieczka okazała się bardzo ciekawa i pouczająca. Pogoda nam dopisała. Był piękny, słoneczny dzień. Mogliśmy podziwiać uroki złotej jesieni. Poznaliśmy ciekawe i malownicze zakątki naszego lasu. Wiemy, że las ma swoje piętra, w których osiedlili się jego mieszkańcy. 

Bogusława Grzegorek